Nocując w hotelu spodziewamy się spokojnej i bezpiecznej nocy. Czasami zaś bywa zupełnie inaczej... Nasz klient został dotkliwie poparzony w pożarze w jednym z warszawskich hoteli. Zamiast pomóc hotel (Spółka należąca do Skarbu Państwa) próbował winą obarczyć poszkodowanego- co spełzło na niczym. Skutki pożaru są bardzo tragiczne, pan Zbigniew ma poparzoną twarz, drogi oddechowe, plecy, ręce i klatkę piersiową. Na dodatek słaba sytuacja materialna pana Zbigniewa nie pozwala mu na podjęcie koniecznego leczenia i rehabilitacji. Właściciel hotelu jak i jego ubezpieczyciel mimo potwierdzenia winy hotelu przez biegłych powołanych przez prokuraturę nie chce przyjąć odpowiedzialności za ten tragiczny wypadek pozostawiając naszego klienta bez żadnej pomocy.
Wyślij e-mail wypełniając poniższy formularz. W trosce o bezpieczeństwo prosimy nie podawać za pomocą formularza informacji poufnych (w tym np. informacji dotyczących finansów)