Napisz do nas: biuro@czerkawski.com.pl lub zadzwoń: +48 884 349 883
To już kolejny raz, gdy zgłasza się do nas klient niezadowolony ze swojej dotychczasowej obsługi prawnej. Sprawa się ciągnęła ponad dwa lata a efektów tego nie było widać żadnych.
Ale zacznijmy od początku, czyli od okoliczności samego zdarzenia. Nasz klient został zatrudniony na stanowisku kierowcy cysterny. Pierwszego dnia pracy w trakcie przepompowywania benzyny w wyniku zatrucia oparami stracił przytomność i upadł z wysokości. W wyniku tego zdarzenia złamał kręgosłup.
Pracodawca całą winą początkowo obarczył naszego klienta, jednak szybko okazało się że poszkodowany nie przeszedł obowiązkowego szkolenia BHP, które obowiązany był przeprowadzić pracodawca w związku z czym nie miał pojęcia o grożących mu niebezpieczeństwach w trakcie pracy.
Jak to zwykle bywa pracodawca nie poczuwał się do winy i nie miał zamiaru pomagać swojemu pracownikowi ,który w skutek jego zaniedbań stał się kaleką.
Sprawa trafiła do sądu, jednak jak już wcześniej wspomniałem poprzedni pełnomocnik nie potrafił odpowiednio zadbać o interesy poszkodowanego.
W momencie gdy przejęliśmy sprawę uznaliśmy że na tą chwilę priorytetem jest uzyskanie świadczenia rentowego, dzięki któremu nasz klient będzie mógł się rehabilitować. Zwróciliśmy się o zabezpieczenie powództwa w tym zakresie.
Sąd przychylił się do tego wniosku i przyznał od byłego pracodawcy rentę w wysokości 3000 zł miesięcznie. Jest to renta ponad rentę otrzymywaną od ZUS.
Sprawa nadal trwa, walczymy o godziwe odszkodowanie i zadośćuczynienie dla naszego klienta.
Wyślij e-mail wypełniając poniższy formularz. W trosce o bezpieczeństwo prosimy nie podawać za pomocą formularza informacji poufnych (w tym np. informacji dotyczących finansów)