W gospodarstwie rolnym lato jest okresem wzmożonej pracy. Zaangażowana jest w nią cała rodzina, nie wyłączając dzieci.
W takich okolicznościach nietrudno o wypadek. Pośpiech, wysokie temperatury oraz szybkie tempo pracy to tylko niektóre czynniki przyczyniające się do występowania wielu tragicznych zdarzeń w gospodarstwach rolnych.
Wypadek, o którym piszemy dzisiaj wydarzył się kilkanaście lat temu, niemniej jednak sytuacje takie zdarzają się cały czas.
Był środek lata 2004 roku. Pan Robert miał dwa lata i jako najmłodszy członek rodziny nie pracował, co gorsza nikt nie sprawował nad nim opieki.
Chłopiec w trakcie zabawy wpadł wprost pod koła ciągnika ...
Uległ wielonarządowemu urazowi - niestety
doszło również do złamania kręgosłupa.
Lekarze robili, co mogli żeby uratować zdrowie dziecka, niestety uraz kręgosłupa okazał się na tyle poważny, że skazał Pana Roberta na dożywotnie kalectwo.
Leczenie, rehabilitacja oraz konieczność ciągłej opieki doprowadziły rodzinę w krótkim czasie do bardzo trudnej sytuacji finansowej.
Pieniądze były potrzebne na bieżąco a ubezpieczyciel ciągnika, jak to zwykle bywa, przedłużał proces likwidacji szkody, a co za tym idzie wypłaty odszkodowania.
Finalnie rodzice ofiary zostali postawieni przez ubezpieczyciela pod przysłowiową ścianą - albo podpiszą bardzo niekorzystną dla nich ugodę i otrzymają szybko tak bardzo potrzebne pieniądze albo zdecydują się na proces.
Wybrali pierwszą opcję...
Kilka lat intensywnej rehabilitacji pochłonęło całe pieniądze jakie otrzymali.
Przypadek sprawił, że matka chłopaka dowiedziała się o naszej kancelarii.
Dość szybko doszło do spotkania, po którym decydowaliśmy się pomóc Robertowi.
Po wnikliwej analizie akt znaleźliśmy wady prawne ugody podpisanej wiele lat temu.
Wkrótce potem ruszyła sprawa sądowa. Już na początku uzyskaliśmy rentę dla naszego klienta, co pozwoliło mu na rozpoczęcie rehabilitacji.
W lutym 2020 roku osiągnęliśmy pełen sukces.
Sąd unieważnił ugodę zawartą przed laty, zasądził na rzecz naszego klienta wysokie zadośćuczynienie, odszkodowanie oraz rentę.
