Napisz do nas: biuro@czerkawski.com.pl lub zadzwoń: +48 884 349 883
Pan Grzegorz był portierem w jednym z najlepszych hoteli w Warszawie. Podczas pełnienia dyżuru przy drzwiach obrotowych spotkał Go bardzo nie miły wypadek. Przebywający w hotelu Pan Bogdan, chciał wyjść z hotelu przez drzwi obrotowe. Trzymając w ręku kufel z piwem kopnął w drzwi, co uruchomiło blokadę. Drzwi się zatrzymały. Pan Bogdan w sposób bardzo agresywny domagał się od naszego Klienta uruchomienia drzwi na nowo. Po pewnym czasie tak się oczywiście stało i mężczyzna opuścił hotel. Jednak po chwili, niespodziewanie, odwrócił się do Pana Grzegorza i rzucił w niego z całej siły kuflem z piwem. Pech chciał, że kufel rozbił się o głowę Pana Grzegorza. Polała się ogromna ilość krwi, Pan Grzegorz osunął się na ziemie, zrobiło mu się ciepło. Ostatnią rzeczą jaką pamięta jest głos kobiety która błagała, żeby nie zasypiał.
Karetka przewiozła Pana Grzegorza do szpitala gdzie stwierdzono ranę ciętą stawu żuchwowo-szczękowego oraz poziom hemoglobiny w parametrach krytycznych. Okazało się, że Pan Grzegorz przebył również zawał serca. Po wielu dniach spędzonych w szpitalu udał się do domu. Jednak Jego, życie już nie wyglądało tak jak dawniej. Problemy z przełykaniem, częste krztuszenie się, lęki, szybkie męczenie, to tylko niektóre dolegliwości z którymi na co dzień musi się zmagać nasz Klient.
Zajęliśmy się sprawą jak zwykle w sposób profesjonalny. Pozew, pisma, rozprawy, kontakt z Klientem to u nas standard który procentuje. Mimo, iż pozwany to osoba prywatna (najczęściej przecież sądzimy się z Ubezpieczycielami) udało nam się wygrać 100.000 tysięcy zadośćuczynienia oraz 4.500 tysiąca comiesięcznej renty!! Jednocześnie z wygraną w sprawie cywilnej musimy pochwalić się również wyrokiem w sprawie karnej, Pan Bogdan został skazany prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia.
Wyślij e-mail wypełniając poniższy formularz. W trosce o bezpieczeństwo prosimy nie podawać za pomocą formularza informacji poufnych (w tym np. informacji dotyczących finansów)